Jak wszyscy wiedza, 5.go lutego odbyla sie debata smolenska.
Sympatycy ZP do ktorych sie zaliczam , oczerkiwali z nadzieja na rezultaty tej debaty.
Jakiez bylo moje zdziwienie, gdy w salonie zastalam wpis jednego ze wspolpracownikow ZP, atakujacy Kazimierza Nowaczyka.
Nie bardzo wiedzialam co sie dzieje, usilowalam z panem Jaworskim wyjasnic cos na PW, usilowalam lagodzic tez nic nie dalo.
Jaworski, ktory wiedzial dokladnie atakowal i domagal sie odpowiedzi Nowaczyka, chociaz wiedzial, ze nowaczyk przebywa ws Polsce.
Stawial ultimatum, albo Nowaczyk sie odezwie albo...
Po pertraktacjach na PW, nie wytrzymalam, i napisalam Jaworskiemu co mysle.
Jaworski zaczal stara spiewke, ze zosal napadniety przez palkarzy, za namowa Nowaczyka.
Z Nowaczykami nie bylo kontaktu w ogole.
Wiec pan Jaworski tym smielej sobie poczynal, a to mu nowaczyk ukradl pol sekundy, a to dwie sekundy, a to spapral , ewentualnie zagarnal, itd...
Dla wielu normalnych ludzi ten atak byl niezrozumialy.
Tym bardziej ze Jaworski mial zaplanowane wystapienie ale uciekl z debaty w pospiechu przekazujac jakies papiery Panu profesorowi Czachorowi.
Na spokojnie poczytalam sobie korespondencje z panem Jaworskim, w ktorej to ostrzegal, zebym nie byla zbytnia optymistka, przyznal tez , ze gdzies widzial jakies opracowania, ktorymi sie zachwycil.
Wychodzi wiec jasno, ze juz przed konferencja pan Jaworski nawiazal z kims kontakt, kto podpowiedzial mu zeby lepiej zrezygnowac z udzialu w konferencji i w ogole zrezygnowac z udzialu w pracach ZP.
Co jeszcze zapraponowano panu Jaworskiemu, ze robi dzis to co robi, nie wiem.
Ale takie metamorfozy, nie zdarzaja sie z dnia na dzien .
Dzis pan Jaworski jest pelmen zachwytu, dla profesora Artymowicza , ktorego prace wczesniej wysmiewal.
Dzis twierdzi, ze pan Artymowicz jest bardzo dobrym fizykiem i "tylko troche cygani"
To jest jakies kuriozalne stwierdzenie, bo dlaczego to zdolny nieprzecietnie fizyk musi cyganic?
Pan Jaworski, przyszpila Nowaczyka, przygwazdza, atakuje jak sie da, ale z drugiej strony uzala sie, ze jest palowany.
Dla mnie jest jasne, pan Jaworski zmienil flage i wystepuje teraz jako przeciwnik, ZP .
W swojej walce wykorzystuje nawet bylych adwersarzy od FYM a ktorych tez tu obsmiewal, ale dzis jako sprzymierzency sa dobrzy.
Inaczej mowiac "Wszystkie rece na poklad"
,
