Bloger FYM, prywatnie doktor Przywara z miasta Rzeszow, splodzil dzis notke, w ktorej, nie omieszkal, dowalic dopiero co powstalej podkomisji, ktora powolal minister Macierewicz,
Zarzut pierwszy nie byli w Smolensku , nie byl tez FYM co nie przeszkadzalo mu napisac knige,ktora to proponuje jako material do badan dla podkomisji.
Drogi FYM , wie tez naturalnie, czym powinna sie zajac komisja, naturalnie, powinna przesluchac publicznie wszystkich swiadkow, , w tym Macierewicza, ;przesluchania powinny byc publiczne,
A wiec od nowa,dublowac to co juz zrobila prokuratura, trwaloby to z pewnoscia jakies dwa lata, jak nie wiecej,ale o co chodzi panu doktorowi,?
O to by gonic kroliczka,i tylko nie badac zadnej koncoweczki bo Fym juz zbadal,
Drogi blagierze FYM ie, zareczam ci, ze twoja dzialalnosc internetowa znana jest przynajmniej niektorym czlonkom podkomisji ,ktorzy pisali tu w salonie,
Jak wreszcie odpowiesz publicznie na pytania, ile samolotow wylecialo z Polski z jakimi zalogami, to zareczam ci, ze sama, prywatnymi kanalami dostarcze to w zebach podkomisji,
Ataki na nowa podkomisje, ktora jeszcze nie zaczela dzialac, przybraly forme jakiejs zbiorowej histerii,
Czekalam naturalnie na atak Przywary, i doczekalam sie, odezwala sie druga strona nozyc dezinformacji ,czyli zdechla maskirowka.
Te wsciekle ataki pokazuja, jak grozne jest dalsze badanie katastrofy nawet po 6 ciu latach,boja sie, ze kropla drazaca skale wreszcie wydrazy,
Pewna jestem, ze wydrazy.
Bojcie sie zaprzancy!
.
